Łysa Góra Zawadka - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Ankiety

Treningi

LOP 2018
 
Seniorzy
* Wtorki - 17:45, Stadion - Zawadka
* Środy - 17:45, Stadion - Zawadka
* Czwartki - 17:45, Stadion - Zawadka

 
 

 

 

 

Sponsorzy

 

 

GG

Admin

GG: 3918616

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 15, wczoraj: 44
ogółem: 1 219 008

statystyki szczegółowe

Aktualności

Dwa zwycięstwa ! Wygrana z Makowem, wygrana w Białce !

  • autor: Pavel091, 2015-06-10 11:55

Oj żałować , bardzo żałować możemy , że nasza drużyna dopiero pod koniec sezonu zaczęła grać na swoim normalnym poziomie i wygrywać !

Jesteśmy co prawda opóźnieni z relacjami, za co bardzo przepraszamy, ale obiecujemy , że dziś i jutro nadrobimy te zaległości !

Tak więc w ciągu ostatnich 7 dni nasza drużyna rozegrała dwa spotkania ligowe - pierwszy mecz rozegrany w niedzielę 31 maja na własnym boisku , gdzie rywalem była bezpośrednio wyprzedzająca naszą ekipę drużyna Halniaka Maków Podhalański i drugi mecz , wyjazdowy rozegrany w Białce 6 czerwca.

W tym poście zrelacjonujemy Państwu mecz z Halniakiem, który zakończył się najwyższym zwycięstwem w tym sezonie - 5:1 !

Od samego początku meczu nasi juniorzy czuli się pewni i silni. Wcześniejsza wygrana z Ryczowem i mecz walki w którym nasza drużyna została skrzywdzona przez sędziego w Juszczynie podbudowały pewność naszej drużyny co było widać od samego początku na boisku.

Drużyna z Makowa w dodatku mecz rozpoczęła w 10-osobowym składzie, gdyż jedenasty zawodnik Jacek Bobek na boisku pojawił się dopiero w 10 minucie.

Nasza drużyna wykorzystała to i w zasadzie przez pierwsze 30 minut gry dyktowała warunki w tym meczu. Dużo podań, składne akcje pozwalały na stwarzanie sobie sytuacji bramkowych. I tak właśnie już w 6 minucie niemalże 100% sytuację na zdobycie gola zmarnował Bartek Boguń najpierw trafiając w bramkarza a następnie dobitkę zblokował obrońca.

Chwilę później bo w 8 minucie Szymon Kapłon po stałym fragmencie gry umieścił piłkę w siatce , jednakże sędzia liniowy zasygnalizował spalonego, bardzo wątpliwego. 2 minuty później przed swoją drugą szansą na bramkę w meczu stanął Bartek Boguń i ładnym , swobodnym strzałem z woleja po dośrodkowaniu z rzutu wolnego umieścił piłkę w siatce, jednakże i w tej sytuacji sędzia bramki nie uznał , podobnie jak we wcześniejszej sytuacji.

Pomimo pojawienia się jedenastego zawodnika na boisku drużyna Halniaka nie obroniła się przed stratą bramki i w 12 minucie po błędzie obrońcy rywali piłkę przejął Piotr Pawlik grający na pozycji klasycznej "9" , w momencie przebiegł z Nią kilka metrów i silnym strzałem nie dał szans rywalowi na obronę i wyprowadził drużynę Łysej Góry na prowadzenie 1:0 !

11 minut później sędzia podyktował faul na Bartku Boguniu około 35 metrów od bramki rywali. Wydawać by się mogło, że z tej odległości można tylko dośrodkowywać.. Nic bardziej mylnego ! Szymon Kapłon po raz kolejny popisał się świetnym strzałem z dystansu i podwyższył prowadzenie na 2:0 !

Ostatecznym potwierdzeniem dominacji w pierwszej połowie naszej drużyny była bramka Piotrka Pawlika w 32 minucie , zawodnik ten po raz drugi trafił do siatki tego dnia i podwyższył prowadzenie swojej drużyny na 3:0 !

Warto też dodać, że taki wynik nie był by możliwy gdyby nie świetnie dysponowany Daniel Janecki ! Który już w pierwszej połowie pokazał kawał dobrego kunsztu bramkarskiego, lecz prawdziwy pokaz umiejętności naszego bramkarza miał miejsce dopiero w drugiej połowie !

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:0.

W drugiej połowie gra stała się bardziej wyrównana. Z czasem piłkarze z Makowa zaczęli dochodzić do coraz groźniejszych sytuacji i wtedy rozpoczął się "Janecki show" !

W ciągu 20 minut Daniel wybronił 4 strzały które większość ludzi znajdujących się na boisku widziała już w bramce ! Naprawdę fantastyczna postawa naszego bramkarza !

Niestety w 64 minucie sędzia podyktował rzut karny po faulu Kacpra Jamroza i wówczas piłkarze z Makowa wykorzystali swoją szansę i strzelili bramkę zmniejszając tym samym straty na 1:3.

Strata tej bramki na szczęście podziałała motywująca na naszą drużynę ! W 75 minucie boisko opuścił Bartek Boguń a zastąpił go jego imiennik -

Bartosz Janiczak. Często na dobre wejścia mówi się "Wejście smoka" w tym przypadku smokiem był właśnie "Janiak" ! 2 minuty minęły i padła bramka na 4:1 dla Łysej Góry ! Autorem bramki - Piotr Pawlik który skompletował hat-tricka, a zaledwie 3 minuty po tej bramce po raz pierwszy w tym sezonie ligowym bramkę zdobył przebywający zaledwie 5 minut na boisku Bartosz Janiczak podwyżczając na 5:1 i pieczętując tym samym wygraną w tym meczu !

Bez wątpienia każdy z naszych zawodników w tym meczu, a byli to(skład):

Janecki - Kapłon (C), Jamróz K., Merak, Kozłowski - Adamczyk, Jamróz J., Widlarz, Garus, Boguń (75' Janiczak) - Pawlik oraz będący na ławce kontuzjowany Chrapek

Zasługują na ogromne brawa za walkę i serce włożone w ten mecz ! Widać, że wygrana ta podziała dobrze, czego efekty widać było również podczas wygranej 3:2 w Białce !

O to własnie chodzi chłopaki ! Liczymy na to, że zwycięska passa będzie trwać już do końca rundy !

Więcej o meczu w Białce już wkrótce !


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [1508]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Ostatnie spotkanie

Orzeł Radocza 6:5 Łysa Góra Zawadka
2020-11-11, 13:00:00
    relacja »

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 14

Wyniki

Ostatnia kolejka 13
Dąb Tomice 5:3 Sokół Frydrychowice
Amator Babica 3:2 Halniak Targanice II
Gród Grodzisko 2:2 Łysa Góra Zawadka
Borowik Bachowice 3:0 Wikliniarz Woźniki
Gronie Zagórnik 2:1 Skawa Witanowice
Zaskawianka Wadowice 2:3 Orzeł Radocza

Statystyki drużyny